Pomysł stworzenia grupy zrodził się w naszych głowach już jakiś czas temu, jednak pozostawaliśmy sceptyczni w tym temacie. Jeszcze rok temu jak wychodziliśmy na trening ludzie nie mogli oderwać od nas oczu. Można powiedzieć, że wraz ze wzrostem popularności biegania oraz ze zwiększającą się liczbą biegaczy, nowodworzanie również dojrzeli do tego, żeby wychodzić z domu pobiegać. Na mieście co raz częściej można było spotkać kogoś, kto truchta, jednak nadal nie było w tym śmiałości i przekonania. Zaczęliśmy więc poważniej podchodzić do pomysłu, żeby utworzyć grupę, która wspólnie będzie pokonywała kilometry, motywowała się nawzajem i wspólnie spędzała czas. Szalę przeważył pomysł reaktywacji Jesiennego Biegu Gbura, imprezy biegowej z dawnych lat. Po wielu rozmowach udało się przeforsować tą ideę – bieg ma się odbyć we wrześniu 2015 roku. To dodatkowy motywator dla biegających, którzy mają szansę, poprzez spotkania z nami, przygotować się do przebiegnięcia dystansu, jakim jest 10km. Myślę, że z czystym sumieniem możemy powiedzieć, że udało się stworzyć nieformalną grupę osób, która z chęcią i uśmiechem na twarzy przychodzi, a właściwie przyBIEGA, wspólnie potruchtać w środy i niedzielę o godzinie 20:00. Na chwilę obecną na treningach pojawia się od 20 do 30 osób. Są to osoby, które często przychodzą z czystej ciekawości, zobaczyć jak to jest, ale są też ludzie, którzy chcą się zmierzyć z tą formą aktywności fizycznej. No i jesteśmy my, pasjonaci, którzy bez sportu nie wyobrażają sobie życia. Dla niejednego, pokonanie 3,4,5 czy 7 kilometrów to nie lada wyczyn. I my się pod tym podpisujemy, bo tak rzeczywiście jest. Sami od tego kiedyś zaczynaliśmy. Gratulujemy zatem wszystkim, którzy mają odwagę zmienić coś w swoim życiu i jeszcze czerpią z tego ogromną satysfakcję, bo uwierz, że jak pokonasz 3,4,5 czy 7km to jesteś z siebie niesamowicie dumny i czujesz że żyjesz! Zwłaszcza na drugi dzień ;)

Zobacz film http://www.zulawyimierzeja24.pl/aktualnosci/5376,nowy-dwor-gdanski-biega-15022015