Głównym motywem tegorocznego Misterium były rozważania o męce Jezusa przedstawione w 14 stacjach drogi krzyżowej. Jezus modlący się w Ogrodzie Oliwnym widzi, co Go czeka i jeszcze przed wydarzeniami wszystko przeżywa. W tych wizjach widzi Swoją Matkę - zdruzgotaną, załamaną... Widzi sąd Piłata, arcykapłanów, biczowanie, żołnierzy rzymskich, płaczące niewiasty, Szymona z Cyreny, Marię Magdalenę i Weronikę, Nikodema. Widzi to wszystko, a jednak, mimo namowy Kusiciela na zmianę decyzji, podejmuje tę właśnie pełną goryczy i trudu drogę... Po każdej stacji wypija tytułowy kielich goryczy - w ten sposób symbolicznie zgadzając się z wolą Ojca, godząc się ze  Swoim losem.
Przejmujące obrazy ostatnich chwil Jezusa przed męką wywołały w widzach ogromne emocje. Wiele osób ze wzruszeniem oglądało całe przedstawienie. W kościele panował nastrój zadumy i ciszy. Dopełnieniem całości były piękne dekoracje i odpowiednie oświetlenie. Nastrojowa muzyka oraz wykonywane przez aktorów pieśni wpisały się w całość przedstawienia i również powodowały, że w oczach widzów pojawiały się łzy wzruszenia.  
Finałowa scena-wniesienie krzyża oraz akt podjęcia drogi Jezusa, poprzez podniesienie małych krzyży, przyniesionych przez aktorów wymownie ukazuje, że nasza droga, tak samo jak droga Jezusa, jest trudna i pełna upadków-jednak na jej końcu czeka nas zbawienie i warto nią podążać. 
Info: Anna Krokosz/ Zdjęcia wykonała p. Teresa Damska