Wczoraj funkcjonariusze ruchu drogowego tczewskiej jednostki Policji prowadzili kontrole prędkości na drogach powiatu. Niestety, mimo licznych apeli i działań profilaktycznych, wciąż nie brakuje kierowców, którzy ignorują przepisy i stwarzają zagrożenie.

Policjanci zatrzymali 28-letniego mieszkańca powiatu starogardzkiego, który w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h, jechał 108 km/h. Kierowca stracił prawo jazdy, został ukarany mandatem w wysokości 1500 zł i 13 punktami karnymi. Tego samego dnia policjanci skontrolowali 44-letnią mieszkankę Tczewa. Kobieta w terenie zabudowanym jechała z prędkością 97 km/h. Została ukarana mandatem w wysokości 1000 zł, a na jej konto dopisano 15 punktów karnych. Rekordzistą okazał się 28-letni mieszkaniec Malborka. W miejscu, gdzie obowiązywało ograniczenie do 90 km/h, rozpędził się aż do 172 km/h. Policjanci ukarali go mandatem w wysokości 2500 zł oraz 15 punktami karnymi. Podczas kontroli policjanci zatrzymali także kierowcę dodge’a, który przekroczył prędkość o 25 km/h. Szybko wyszło na jaw, że 35-latek w ogóle nie powinien wsiadać za kierownicę – miał bowiem aż dwa sądowe zakazy prowadzenia pojazdów. Na tym jednak nie koniec. Policjanci z referatu patrolowo-interwencyjnego zatrzymali do kontroli 32-letniego kierowcę volkswagena golfa. Okazało się, że mężczyzna posiada dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.

Przypominamy:

• Nadmierna prędkość to wciąż jedna z głównych przyczyn wypadków drogowych. Wysokie mandaty i punkty karne to nie tylko kara, ale przede wszystkim konsekwencja ryzykownego zachowania, które może zakończyć się tragedią.
• Pamiętajmy, że przepisy drogowe służą bezpieczeństwu wszystkich uczestników ruchu.
• Kierowanie pojazdem mimo sądowego zakazu to poważne przestępstwo, za które grozi kara pozbawienia wolności.
• Nie bądźmy obojętni – jeśli widzimy rażące łamanie przepisów, reagujmy i powiadommy policję.