Podczas konferencji na początku miesiąca Minister Zdrowia oznajmił, że z dniem 16 maja br. stan epidemii zostanie przekształcony w stan zagrożenia epidemicznego. Decyzja ta oparta była na analizach prawnych i administracyjnych konsultacjach.

- „I tutaj chcę od razu powiedzieć, że to nie jest absolutnie żadne zniesienie epidemii, tylko mówiąc symbolicznie, przełączenie tego czerwonego światła w sygnalizatorze, które się świeciło od dwóch lat, na światło pomarańczowe” - podkreślał minister na konferencji.

Mimo tej zmiany większość wprowadzonych wcześniej przepisów dotyczących pandemicznych udogodnień dla pracowników i pracodawców nadal obowiązuje - np. wykonywanie pracy zdalnej, zawieszony obowiązek wykonywania badań okresowych czy wstępne szkolenia BHP w elektronicznej formie. W każdej chwili mogą przywrócone zostać restrykcje właściwe dla stanu pandemii.

Ustawa o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi stan epidemii definiuje jako „sytuację prawną wprowadzoną na danym obszarze w związku z wystąpieniem epidemii w celu podjęcia określonych w ustawie działań przeciwepidemicznych i zapobiegawczych dla zminimalizowania skutków epidemii”. W Polsce obowiązywał od 20 marca 2020 r. Od 1 kwietnia br. COVID-19 traktowany jest jako zwykła choroba zakaźna.

Przypomnijmy, że od 28 marca br. w pomieszczeniach zamkniętych zniesiono obowiązek zakrywania ust i nosa. Wyjątek stanowiły placówki prowadzące działalność leczniczą i apteki. Zgodnie z nowym rozporządzeniem obowiązek zakrywania nosa i ust maseczką w przychodniach, szpitalach oraz aptekach będzie przedłużony do 31 maja br.