fot. archiwum TvMalbork.pl
Od jakiegoś czasu zauważyłem, że wiadukt nad ul. DeGaulle’a stał się miejscem wątpliwej wartości „twórczości”. Zaczęły pojawiać się tam bazgroły, przezwiska i przekleństwa. Sprawą tą postanowiłem zainteresować zarządcę wiaduktu oraz Burmistrza.
Moja interpelacja była następującej treści: „Szanowny Panie Burmistrzu! Proszę o:
1) wystąpienie do zarządcy drogi wojewódzkiej 515 z zapytaniem o możliwość uporządkowania tunelu pod przejazdem kolejowym łączącym dzielnicę Międzytorze z miastem w Malborku.
2) zwiększenie na tym odcinku ilości patroli Straży Miejskiej.
Swoje prośby motywuję tym, że w ostatnim okresie na tym odcinku wzmożyła swoją aktywność grupa wandali wypisując i wymalowując na ścianie tego tunelu różnego rodzaju napisy. Część z nich to zwykłe przekleństwa, część to przezwiska jakie tam na siebie nawzajem wypisują. Estetyka tego miejsca przez tę grupę została znacząco zmniejszona."
Pierwsza odpowiedź Burmistrza Marka Charzewskiego była następująca: „Szanowny Panie Radny, nawiązując do Pana interpelacji złożonej 20 grudnia br. na XL sesji Rady Miasta Malborka w sprawie „uporządkowania tunelu przed przejazdem kolejowym łączącym dzielnicę Międzytorze z miastem Malbork” informuję, że wystąpiliśmy o to z wnioskiem do zarządcy drogi – ZDW w Gdańsku Rejon Sztum. O treści uzyskanej odpowiedzi na tę interwencję powiadomimy Pana odrębną korespondencją. Powiadamiam również, że wydałem polecenie straży miejskiej o zwiększeniu patroli w tej części miasta, przedmiotowym tunelu i celem ograniczenia lub próby wyeliminowania tych negatywnych, wandalskich, działań.”
Druga odpowiedź zawierała pismo od zarządcy wiaduktu. Jej treść brzmiała: „PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. Zakład Linii Kolejowych w Gdyni informuje, że wskazywany w piśmie DK.7234.106.2021.1.PM z dnia 20.01.2022r. obiekt inżynieryjny to nie tunel a wiadukt kolejowy. Zwracamy również uwagę, że akty wandalizmu jakich efektem są wulgarne napisy i graffiti na ścianach wiaduktu kolejowego w km 276,107 linii kolejowej 009 Warszawa Wschodnia - Gdańsk Główny, nad ul. De Gaulle’a w Malborku to nie efekt działalności zarządcy kolei i użytkowników kolei, a prawdopodobnie mieszkańców lub przynajmniej czasowych rezydentów miasta Malbork. W związku z powyższym Państwa wniosek, o ile słuszny - bo z wandalizmem należy walczyć - jest niewłaściwie zaadresowany. Proponujemy przekazać swoje obserwacje i wnioski Straży Miejskiej lub Policji, gdyż to te służby zostały powołane do tego by stać na straży porządku w miastach i na drogach publicznych.
Tut. Zakład, jako zarządca kolei nie ma prawnych możliwości, aby przeciwdziałać aktom wandalizmu i innym, niezgodnym z prawem działaniom osób postronnych. Wobec powyższego żadne przedsięwzięcia w tym zakresie podejmowane nie będą.
Jeżeli natomiast chodzi o ewentualne usuwanie skutków bezprawnych działań, których efektem są wulgarne napisy i graffiti na ścianach wiaduktu kolejowego to PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. Zakład Linii Kolejowych w Gdyni informuje, że aktualnie nie posiada środków finansowych, które mógłby przeznaczyć na ten cel. Niemniej, gdy tylko budżet na to pozwoli, to ściany wiaduktu zostaną odmalowane tak aby przywrócić ich pierwotny wygląd.”
Nikt przecież nie zarzucał, że wulgarne napisy zrobili zarządcy kolei czy użytkownicy kolei… Myślę, że z takiego zarzutu nie musieli się tłumaczyć. Ponadto Burmistrz Malborka już w pierwszej odpowiedzi „wydał polecenie straży miejskiej o zwiększeniu patroli w tej części miasta, przedmiotowym tunelu i celem ograniczenia lub próby wyeliminowania tych negatywnych, wandalskich, działań.”
Intencją mojej interpelacji było przywrócenie stanu pierwotnego przed wandalskimi zniszczeniami. Na razie nie mają w PKP zaplanowanych na to środków. Miejmy nadzieję, że jednak za jakiś czas się znajdą i wiaduktowi zostanie przywrócona pierwotna estetyka.
Adam Ilarz – RAJCA miejski
PS1. Stan przed wandalskimi zniszczeniami został przez PKP przywrócony. (przyp. - AI)
PS2. Źródła jakie wykorzystałem:
1) Interpelacja radnego Adama Ilarz z dnia 20.12.2021 r.,
2) Odpowiedź na interpelację radnego Adama Ilarz z dnia 29.12.2021 r.,
3) Odpowiedź na interpelację radnego Adama Ilarz z dnia 03.02.2022 r.
wandalami mozna nazwac tych co projektowali i wykonali wiadukt . tylko samo zdjecie mowi wszystko .
Banda wariatów!
Interpelacja???? Papiery paragrafy efektu zero !A może gorąca linia UM straż miejska policja...O co tu chodzi w czym problem???
Dalej czekajcie I powtarzajcie jak pseudo rodzice ...przecież to tylko dzieci...
Niszczone wszystko wokół! Nowe place zabaw,mury zamkowe ,nowe lampy na bulwarze,pomazane budynki I sklepy na michalowskiego ...co jeszcze trzeba zdemolowac ??? ,By służby ku temu stworzone zaczęły działać????
Może ktoś przy okazji zauważy zerwany baner w biało czerwonych barwach ! z napisem Malbork ...pod telebimem przy zamku ...
Zamkowe mury pomazane bazgrolami
Osiedle południe Michałowskiego bazgroły wszędzie...
Ładna pogoda nowa fura a strażników nie widać !
Ja ich widzę jak jeżdżą na Rodła i na kawce na stacji paliw w Intermarche.
Co pan radny robił, gdy na wiadukcie wisiały banery wyborcze posła Smolińskiego ? Od pilnowania porządku w Malborku jest policja i straż miejska. Czy rajcy nie mają ważniejszych spraw w Malborku, tylko marnują czas i pieniądze na bzdury ? Miasto zadłużone, mieszkańcy do pracy jeżdżą do Trójmiasta czy Tczewa, brak perspektyw dla młodych, brak inwestycji rozwijających miasto. Marazm i trwanie na stołkach opanowały malborskie władze. Podatki marnowane są na kolejne pomniki i napisy. Niestety, trzeba żyć teraźniejszością i przyszłością. O historii należy pamiętać, ale nie należy nią żyć. Codziennie życie pisze nową historię, ale dla Malborka nie widać perspektyw.
Dla tego Pana (rajcy) każdy temat jest "ważny". Bicie piany to podstawowe zajęcie. Nieważne o czym, ważne żeby zaistnieć w tym bardzo poczytnym reklamowym portalu.