Związki przede wszystkim zwracają uwagę na pogarszające się warunki pracy. Głównie chodzi o ograniczenie wielozadaniowości na stanowiskach pracy, zapewnienie stałej ochrony w placówkach handlowych w wieczornych godzinach oraz zmianę zasad magazynowania – m.in. usunięcie z magazynów zalegających towarów, zastawiających drogi ewakuacyjne.

Premia powinna być co miesiąc.

Postulują również wprowadzenie regulaminu uwzględniającego transparentne kryteria premiowania – m.in. premia uznaniowa powinna być zależna od wzrostu sprzedaży, wysokiego standardu obsługi klienta, a także utrzymania strat na minimalnym możliwym poziomie. Premie powinny być stałym dodatkiem do wynagrodzenia zasadniczego.

Zdaniem związkowców powinno się także wprowadzić zasady rozliczania delegacji ustalających m.in. termin wypłaty przez pracodawcę kosztów z tytułu podróży służbowej poniesionych przez pracownika.

Krócej, ale dłużej.

Wśród postulatów znajduje się poza tym ograniczenie godzin otwarcia placówek handlowych w dni poprzedzające wolne dni od handlu (Ustawa z 10 stycznia 2018 r. o ograniczeniu handlu w niedziele i święta) i niektóre inne dni, tj. piątki i soboty do godz. 21, a także wyrównanie wynagrodzeń pracowników bez względu na lokalizację sklepu.

Związki zawodowe działające w sieciach handlowych często skarżą się na warunki pracy w sklepach, które w ostatnim czasie znacznie się pogorszyły. Wskazują, że główną przyczyną jest zakaz handlu w niedzielę, z którym każda sieć radzi sobie w inny sposób. Jednym z nich są dodatkowe promocje w dni poprzedzające wolną niedzielę, w szczególności dotyczy to piątku i soboty.

Co za tym idzie – większe kolejki do kas, większe zniecierpliwienie mas i kwadratowe uśmiechy przemęczonych pracowników placówek handlowych.