Wydanie nr 334/2024, Piątek 29.11.2024
imieniny: pokaż (8 imion)Klementyna, Walter, Błażej, Bolemysł, Przemysł, Fryderyk, Saturnin, Paramon
ReklamaKontakt
  • tvregionalna24.pl
  • tvmalbork.pl
  • tvsztum.pl
  • tvdzierzgon.pl

Elbląg: Zarzuty za okrucieństwo wobec zwierząt - 16.11.2016

  • Wydanie nr 334/2024
  • 16 listopada 2016, 09:35
  • Na sygnale
  • 6 komentarzy
Elbląg: Zarzuty za okrucieństwo wobec zwierząt - 16.11.2016 fot. kmp elbląg
„Przywiązał psa do drzewa i zostawił na pewną śmierć…”. Celowo przejechał kota...”. „Potraktował psa gaśnicą…”.. To przykłady zgłoszeń wyjątkowego okrucieństwa wobec zwierząt, które odnotowali elbląscy policjanci. Wszystkie zostały wyjaśnione. Podejrzani usłyszeli zarzuty i staną przed sądem. Grozi im kara do 3 lat więzienia.



Policjanci z Elbląga, pod nadzorem prokuratury, wyjaśniali trzy przypadki znęcania się nad zwierzętami. Wszystkie miały miejsce w okresie od lipca do września br. Śledczy przedstawili trzy zarzuty trzem mężczyznom. Ale wcześniej przesłuchali dziesiątki świadków. Funkcjonariusze nie mają wątpliwości. Były to szczególne akty okrucieństwa. 

Przywiązał Ramzesa do drzewa żeby zdechł… 

Pierwsza sprawa dotyczy 30-latka, który 22. lipca br. przywiązał psa do drzewa w parku Dolinka w Elblągu i pozostawił go na pewną śmierć. Wybrał miejsce mało uczęszczane i zarośnięte krzakami. Po trzech dniach, głodne i przestraszone zwierzę zauważył przypadkowy przechodzień. To on powiadomił OTOZ Animals w Elblągu, a oni z kolei policjantów. Ramzes trafił do schroniska i tam wyzdrowiał. Dzięki współpracy z inspektorami ds. ochrony zwierząt, śledczy dotarli do świadków i ustalili sprawcę. Mężczyzna miał opiekować się psem pod nieobecność znajomej, która chciała wyjechać z kraju. 30-latek z Elbląga przyznał się i złożył wyjaśnienia. Powiedział, że był pijany i niewiele pamiętał. Był karany za rozbój. 

Na oczach dzieci przejechał ciężarną kotkę, dwa razy… 

Kolejne zdarzenie miało miejsce 9. września br. na ulicy Szymanowskiego w Elblągu. Grupa dzieci zauważyła pod szkołą osobowe renault, którego kierowca przejechał ciężarną kotkę. Zrobił to dwukrotnie, bo jeszcze wycofał samochód i ponownie najechał kota. Nie wiadomo co kierowało 32-latkiem, gdyż nie przyznał się do zarzucanego mu czynu. Nie był karany. Weterynarze nie zdołali uratować zwierzęcia. 

Wypróżnił gaśnice samochodową w oczy owczarkowi. Popalił psu spojówki… 

47-latek miał konflikt z rodziną. 14 września br. przyjechał pod jeden z domów w  podelbląskim Kazimierzowie. Tam wywołał awanturę i groził członkom rodziny. Nikt mu nie otworzył. Złość wyładował na owczarku, który pilnował posesji. Wyjął z samochodu gaśnice i wypróżnił ją wprost w oczy czworonoga. Zwierzę trafiło do weterynarza. Miało popalone spojówki. Mężczyzna przyznał się. Był wcześniej karany za uszkodzenie ciała, paserstwo, kradzież z włamaniem, oszustwo. 

W miniony poniedziałek (14 listopada), wszystkim podejrzanym, śledczy przedstawili zarzuty znęcania się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem. Grozi im kara do 3 lat więzienia. 

Od początku roku elbląscy policjanci zakończyli aktem oskarżenia pięć spraw,  związanych ze znęcaniem się nad zwierzętami. Teraz sąd zadecyduje o dalszym losie sprawców. W każdym z tych przypadków policjanci współpracowali z obrońcami praw zwierząt z OTOZ Animals w Elblągu i ze Schroniska Psi Raj w Pasłęku. 

Znęcanie się nad zwierzętami, czyli... 

Znęcaniem się – zgodnie z art. 6 Ustawy o ochronie zwierząt – jest zadawanie, albo świadome dopuszczenie do zadawania bólu lub cierpień. W tym samym paragrafie zawarto długą listę przykładów znęcania się, gdzie obok przypadków jednoznacznych, takich jak bicie, okaleczanie czy trzymanie w klatkach uniemożliwiających zachowanie naturalnej pozycji, znajdują się także takie, które u osoby niestykającej się na co dzień z problematyką okrutnego traktowania zwierząt mogą wywołać wątpliwości, czy rzeczywiście w zgłaszanym przypadku ma miejsce znęcanie się nad zwierzęciem. Do takich przypadków należą np.: przeciążanie zwierząt pociągowych i jucznych ładunkami w oczywisty sposób nieodpowiadającymi ich sile i kondycji lub zmuszanie takich zwierząt do zbyt szybkiego biegu czy złośliwe straszenie lub drażnienie zwierząt. Warto pamiętać, że lista czynów, choć długa, ma charakter otwarty, tak więc za znęcanie się powinny być uznane także inne zachowania, jeśli ich następstwem jest zadanie zwierzęciu bólu lub cierpienia. 

Kto może odebrać zwierzę… 

Zwierzę, nad którym znęcano się, może być odebrane właścicielowi lub opiekunowi decyzją wójta, burmistrza lub prezydenta miasta. Z wnioskiem o odebranie może wystąpić policjant, lekarz weterynarii lub upoważniony przedstawiciel organizacji społecznej. Wniosek nie jest potrzebny w przypadkach niecierpiących zwłoki. Jeśli pozostawienie zwierzęcia u właściciela zagraża jego życiu, policjant, a także upoważniony przedstawiciel organizacji społecznej, może odebrać zwierzę, nie czekając na decyzję organu samorządu terytorialnego. Wtedy wójt, burmistrz lub prezydent miasta są niezwłocznie zawiadamiani już po odebraniu zwierzęcia, celem zatwierdzenia, bądź nie, działań podjętych w czasie interwencji. 

Jeżeli zauważysz, że ktoś znęca się nad zwierzętami zadzwoń pod numer 997 lub 112. Zauważony problem można zgłosić również na adres e-mail: policja@elblag.ol.policja.gov.pl 


Jakub Sawicki, Zespół Prasowy KMP Elbląg

Przejdź do komentarzy

 

Kamery On-Line

Podziel się:
Oceń:
Tagi

Zobacz więcej z kategorii Na sygnale


Komentarze (6)

Dodanie komentarza oznacza akceptację regulaminu. Treści wulgarne, obraźliwe i naruszające regulamin będą usuwane.

 
Młody Polak
Młody Polak 17.11.2016, 10:48
Dlaczego nie podaje się nazwisk takich przestępców ? Dlaczego dalej ich się chroni ? Chyba dalej ma tak być jak jest ? A skoro tak to nie ma co sobie zawracać uwagi takimi ludżmi !
Zuza
Zuza 17.11.2016, 10:29
Zwyrodnialcy,oni męczą nie tylko zwierzęta ale rowniez słabszych od siebie a moze nawet dzieci i kobiety.To słabeusze z czarnym charakterem ,nie postawią sie silniejszemu wiec atakują zwierzęta aby udowodnić samym sobie ze sa silni.To nie ludzie tylko bezmózgowce, istoty ktore należy zlikwidować .
ja
ja 16.11.2016, 23:41
Wszystko przez cackanie się z takimi zwyrodnialcami.Mamy XXI wiek,a świadomość społeczeństwa wobec cierpienia zwierząt nadal tkwi w XVIII wieku. Zwierzę to nie rzecz-to żywa istota,mająca uczucia i odczucia.Nie każdy musi być miłośnikiem zwierząt,ale każdy ma obowiązek je szanować.Wracając do sprawców-okrucieństwo wobec bezbronnych zwierząt jest wstępem do tego samego wobec ludzi.Niech wymiar sprawiedliwości zacznie takich bandytów traktować poważnie i wymierzać im surowe kary,bo z takich śmieci nic dobrego nie będzie,jeśli ich się w porę nie zdyscyplinuje.
IGA
IGA 16.11.2016, 23:26
ZASADZIC NA SCHRONISKA MIESIECZNIE 1000 ZL PRZEZ OKRES KILKUNASTU LAT SKONCZCIE Z TYM POZORNYM KARANIEM ZA TE BESTIALSKIE POCZYNANIA NA SRODKU MIASTA PRZYWIAZAC NA 30 STO STOPNIOWYM MROZIE I OBWIESCIC CALEMU SWIATU W INTERNECIE JEGO MECZARNIE I NIECH BEDZIE PRZESTROGA DLA INNYCH bLAGAM O TAKI WYMIAR KARY TYM SKURSWYSYNOM
xxx
xxx 16.11.2016, 20:50
Te skurwysyny powinny zdychać za to co robią tym zwierzakom. Sam mam psa i nigdy nie dałbym mu zrobić krzywdy.
Wex
Wex 16.11.2016, 14:04
Sprawców, opisanych powyżej zdarzeń , powinno się odizolować dla dobra reszty . To co im grozi to zbyt śmiesznie niska kara za ich bestialskie postępowanie..